Gdy w Domu Kultury rozpoczęły się prace nad ulubioną imprezą wszystkich Pań, nie spodziewano się, że wydarzenie to, odbywać się będzie w cieniu wojny. Długo zastanawiano się, czy impreza w ogóle powinna się odbyć, bo trudno śmiać się i radować, gdy za wschodnią granicą, rozgrywa się dramat tysięcy kobiet, ich mężów, braci, ojców. Ostatecznie, choć w zupełnie innej atmosferze niż zazwyczaj, czerwieńskie święto kobiet odbyło się, a dziesiątki zadowolonych pań, potwierdziło, że była to dobra decyzja.
Honory gospodarzy domu, czynili – jak zwykle – panowie z zespołu Sześciopak, rozpieszczając damską część publiczności szykiem, gracją, szampanem, piosenką. Szczególnie gorącymi brawami, nagrodzono Pawła Karbownika, najmłodszego członka formacji, który piosenką „Bo z dziewczynami”, z repertuaru Jerzego Połomskiego, wprowadził publiczność w radosny nastrój. Kulminacyjnym momentem wieczoru był oczywiście występ, znanego z telewizyjnego programu „The Voice Senior”, Kwartetu „Lepiej Późno Niż Wcale”, prezentującego to, co w muzyce najpiękniejsze – wrażliwość i elegancką estetykę. Nie bez dumy należy podkreślić, że wokalistką w kwartecie jest czerwieńszczanka, Pani Bożenka Wesołowska, szefowa chóru Gaudeamus, działającego w naszym domu kultury.
To był bardzo udany wieczór, pełen wzruszeń, uśmiechu, dobrego – mimo wszystko – nastroju i cudownej aury, która na długo pozostanie w pamięci.